ISBN | 978-83-64091-71-1, 978-83-65369-30-7 |
---|---|
Wydawca | Instytut Studiów Politycznych PAN, Wydawnictwo Krytyki Politycznej |
Rok wydania | 2016 |
Typ oprawy | miękka |
Liczba stron | 284 |
Format | 205*145 mm |
Język | polski |
Miejsce wydania | Warszawa |
Strona główna/Książki/Polityka
Eksperymenty na biednych. Polityczny, moralny i ekonomiczny spór o to, jak pomagać skutecznie
20,00 zł 15,00 zł
Autor przedstawia spory uczonych i polityków ze schyłku XX i początków XXI wieku z krajów wysoko rozwiniętych (zwłaszcza ze Stanów Zjednoczonych) oraz z takich, które znajdują się na niskim szczeblu rozwoju, przedstawiając je jako spory właśnie, jako zdarzenia sprzecznych racji i stanowisk, i stara się nie wchodzić w rolę sędziego rozstrzygającego. Historia idei pomocy krajom biednym przez kraje zamożne liczy sobie blisko stulecie i żaden teoretyczny czy polityczny aksjomat nie zwyciężył jako bezspornie trafny i sprawiedliwy. (prof. Jerzy Jedlicki)
Darmowe podręczniki, szkolenia i nagrody dla nauczycieli, przekazywanie pieniędzy komitetom rodzicielskim – w co zainwestować, żeby dzieci w kenijskich szkołach opuszczały mniej godzin i miały lepsze wyniki w nauce? Otóż najlepiej wydać wszystkie pieniądze na … leki przeciwpasożytnicze. Do tych zaskakujących wniosków doszli ekonomiści w wyniku eksperymentu, który przyniósł przełom w długiej dyskusji: co można zrobić, żeby biedni żyli lepiej.
Dzięki „eksperymentom na biednych” – wedle metody zaczerpniętej chociażby z badań farmakologicznych – świat ponownie uwierzył w pomoc rozwojową, w to, że dzięki skutecznym i efektywnym programom uda się w końcu zlikwidować skrajne ubóstwo. Ale czy te doświadczenia na pewno przynoszą ostateczną odpowiedź na pytanie, jak i komu pomagać?
Adam Leszczyński referuje spory uczonych i polityków ze schyłku XX i początków XXI wieku z krajów wysoko rozwiniętych (zwłaszcza ze Stanów Zjednoczonych) oraz z takich, które znajdują się na niskim szczeblu rozwoju, przedstawiając je jako spory właśnie, jako zderzenia sprzecznych racji i stanowisk, i stara się nie wchodzić w rolę sędziego rozstrzygającego. Historia idei pomocy krajom biednym przez kraje zamożne liczy sobie blisko stulecie i żaden teoretyczny czy polityczny aksjomat nie zwyciężył jako bezspornie trafny i sprawiedliwy.
(prof. Jerzy Jedlicki)