Zobacz koszyk “Kim Dzong Un. Kronika życia i walki” został dodany do koszyka.
ISBN

83-86759-94-1

Wydawca

Instytut Studiów Politycznych PAN

Rok wydania

2000

Typ oprawy

miękka

Liczba stron

435

Format

24*16,5 cm

Język

polski

Miejsce wydania

Warszawa

Z przedmowy do książki:

„Czy George Orwell mógł przypuszczać, że wizja zaistniała w jego wyobraźni, umieszczona w odległej przyszłości, może się gdzieś spełnić?
Jego twórczość była ostrzeżeniem przed ekspansją totalnej utopii; Orwell bał się, iż znajdą się ludzie, którzy nie zawahają się przed wyciągnięciem ostatecznych i praktycznych konsekwencji z idei społecznych uznanych za bezwzględnie słuszne. Swój lęk określił w sposób literacki, ostrzegając przed zbyt mistyczną wiarą w socjalizm, ale tylko tę mistykę mógł mieć i miał na myśli.  Nie mógł więc Orwell w ścisłym tego słowa znaczeniu przewidzieć dalszych losów komunistycznej idei, choć jego literacka wizja znalazła liczne zastępy mimowolnych naśladowców. Zrodziła ich głęboka wiara, fanatyzm i splot historycznych okoliczności. W wyniku ich praktyk zaczęła się tworzyć rzeczywistość – utopia koszmarnego snu literata. Stawać się poczęło państwo totalne.
Orwell stworzył literacki model doskonałego rządzenia przez zniewolenie w imię interesu ogólnego, wyrażonego przez państwo. Doskonałego państwa poszukiwali jednak nie tylko pisarze – historia XX wieku zna przecież ekspansję społeczną komunizmu, który zwyciężał pod hasłami społeczeństwa doskonałego. Zna też ekspansję faszyzmu – również głoszącą swą doskonałość. Najdoskonalsi dyktatorzy – Stalin, Mao, Pol Pot, Hodża, tworzyli swe państwa dążąc do Orwellowskiej zupełności, totalności we wcielaniu idei. Wszyscy oni jednak, mimo iż nie szczędzili wysiłków, ponieśli klęskę: a to na przeszkodzie stanęła niemożność izolacji kraju „udoskonalonego”, a to rozległość przestrzeni, a to opór społecznej materii.
Istnieje wszakże kraj, w którym jak gdyby nie istniały bariery przeszkadzające idealnemu wcieleniu wizji Orwella, w którym utopia znalazła idealne warunki rozwoju – to Korea Północna. Kraj, który Orwellowską powieść Rok 1984 potraktował nie jako ostrzeżenie, lecz jako model polityczny. Jej lider, Kim Ir Sen, zdobywszy ogromną władzę, zdołał narzucić narodowi system, który rozwinął się w modelowego Lewiatana totalnej organizacji politycznej; wyizolowanego, ożywionego jedną ideą, zakorzenioną w jednolitym podłożu tradycji historycznej. Komunistyczne państwo koreańskie sięgnęło ideału Orwellowskiej wizji i zrealizowało się jako najdoskonalszy realny twór doktrynalnego umysłu. Stało się totalitaryzmem spełnionym”.


preloader